Geoblog.pl    lgg    Podróże    Wulkany Ekwadoru 2009    Barcelona-ciezka noc w oczekiwaniu na lot do Pragi
Zwiń mapę
2009
19
paź

Barcelona-ciezka noc w oczekiwaniu na lot do Pragi

 
Hiszpania
Hiszpania, Barcelona
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 21976 km
 
Jestesmy w Barcelonie okolo 18. Samolot do Pragi mamy o 10.10 i co tu robic, moze jakby byly sily pojechaloby sie na szybko centrum pozwiedza, ale nie ma mowy i checi, zostajemy na lotnichu. Jemy dobry obiad - woda mineralna i kanapka za 6 euro (w Ekwadorze to to bylo osiem dupnych obiadow na targu dwudaniowych).

Szwedamy sie po lotnichu, az w koncu znajdujemy dobra miejscowke pod ruchomymi schodami. W miare luzno, bez ludzi w okolo w miare cicho (dzwiek schodow ruchomych dalo sie przezyc), i zrobiszy san miguela na trzech probujemy okolo 21 zasnac, ale sie nie da, przeciez wg ekwadorskiego czasu jest dopiero 14, a tu 21, ciemno na dworze. Popieprzone wszystko na maksa, jakos spimy pare godzin. Na szczescie okazuje sie, ze lot do Pragi mamy o 7.10, takze bedzie szybciej...
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Komentarze (0)
DODAJ KOMENTARZ
 
zwiedzili 2% świata (4 państwa)
Zasoby: 36 wpisów36 45 komentarzy45 6 zdjęć6 0 plików multimedialnych0